Masło czy margaryna? Co jest zdrowsze i nie ma cholesterolu?
Masło i margaryna są popularnymi smarowaniami i często używanymi składnikami do smażenia. Margaryna i masło różnią się sposobem powstawania przez to możesz dostrzec różnice w ich konsystencji i smaku. Jednak które z nich jest zdrowsze i którego powinno się używać jeżeli chcesz obniżyć cholesterol?
Zwycięża: Margaryna
Margaryna może mieć rożne formy: stałą, do smarowania i ciekłą. Nie zawiera ona dużej ilości tłuszczy nasyconych w przeciwieństwie do masła. Zawiera za to tłuszcze nienasycone, które obniżają cholesterol; tłuszcze nienasycone można znaleźć również w orzechach, rybach i oliwie z oliwek.
Jeszcze kilka lat temu, gdy większość margaryn była produkowana metodą uwodornienia, zawierały one dużo tzw. kwasów tłuszczowych trans (izomerów trans), powstających w procesie produkcji margaryny. Kwasy te nadawały margarynie stałą konsystencję w temperaturze pokojowej, ale z drugiej strony wpływały na poważne choroby (serca, miażdżyca, cukrzyca). Dzisiaj proces produkcji się zmienił i rzadko które margaryny zawierają te szkodliwe związki.
Generalnie aby ocenić która margaryna zawiera najmniej szkodliwych izomerów trans, należy się przyjrzeć jej konsystencji. Dla przykładu te margaryny, które są bardziej twarde w temperaturze pokojowej, zawierają więcej kwasów tłuszczowych trans niż te, które są w tubkach i mają miękka konsystencję. Na rynku mamy wiele marek i rodzajów margaryn, jeżeli chcesz wybrać odpowiednią, to skup się na tych bardziej płynnych, one nie zawierają izomerów trans (albo śladowe ilości tak jak masło). Dla pewności sprawdź informacje na etykiecie produktu.
Przegrany: Masło
Masło dostępne jest w dwóch głównych postaciach: stałej (kostka) i smarowanej. Zrobione jest w większości z tłuszczy nasyconych i cholesterolu. Może to nie brzmi groźnie, ale gdy odwrócisz produkt i spojrzysz na jego skład, to przekonasz się, że jedna łyżka stołowa masła zawiera prawie całą dzienną dawkę tłuszczy nasyconych i duża porcję cholesterolu.
Jedna łyżka stołowa masła zawiera 30 mg cholesterolu (margaryna 0 mg) i 7 g tłuszczy nasyconych – zalecana maksymalna dzienna ilość dla osób z podwyższonym cholesterolem to 200 mg i 10 g. Tłuszcze nasycone dodatkowo podnoszą poziom cholesterolu i zwiększają ryzyko chorób serca, dlatego masło generalnie nie jest polecane.
Jeśli szukasz odpowiedniego produktu do smarowania, bo dbasz o swoje serce i zastanawiasz się co będzie lepsze masło czy margaryna, to margaryna jest zazwyczaj rekomendowana. Tylko pamiętaj, aby wybierać wśród tzw. miękkich margaryn (omijaj te w kostkach), które nie zawierają izomerów trans. A nawet lepszym wyborem były by produkty do smarowania, zawierające sterole roślinne takie jak Benecol, który może obniżyć cholesterol LDL (zły cholesterol) o 10%.
FurryGang dnia sty 2, 2011 | Odpowiedz
Pytanie „Masło czy margaryna ?” posiada tylko jedną właściwą odpowiedź: ani masło, ani margaryna.
Oba te produkty przemysłu spożywczego są szkodliwe dla naszego zdrowia i powinny być całkowicie wyeliminowane z naszej diety.
Marcin dnia sty 25, 2011 | Odpowiedz
W kontekście zbyt dużego cholesterolu na pewno to jest wskazane wyeliminowanie tych tłuszczy z diety, chociaż nie każdy lubi radykalne środki, wtedy margaryna to mniejsze zło.
Jachu dnia lis 18, 2011 | Odpowiedz
Margaryna? Jak możecie polecać to świństwo ludziom? Owszem, może i ma mniej tłuszczów nasyconych, bądź zero, ale jest to mieszanina tłuszczów roślinnych z „żywą” chemią. Zastanówmy się i spójrzmy na całą sprawę z innej strony, otóż masło jest produktem naturalnym zawierającym tłuszcze nasycone, potrzebne do właściwego funkcjonowania organizmu. Puste opychanie się utwardzonym olejem roślinnym nie jest wskazane, wręcz zakazane. Tak więc tłuszcze nasycone możemy spalić poprzez ruch i ćwiczenia. Sami zadecydujcie, czy chcemy jeść naturalne produkty, czy też komercjalne świństwa, bo tylko tak można nazwać margarynę.
Tynasa dnia sty 4, 2012 | Odpowiedz
Jestem za benecolem! naprawdę działa i wcale nie świństwo
aki77 dnia lut 8, 2012 | Odpowiedz
Masło to produkt naturalny i nie zawiera cholesterolu,gdyż ten powstaje tylko w organiźmie w trakcie przemiany materii i jest to uwarunkowane genetycznie oraz zależne od stylu życia.Margaryna to produkt sztuczny i bardzo niezdrowy,zawiera emulgatory oraz konserwanty które mogą powodować powstawanie komórek rakowych.Większość moich znajomych używa tylko masła i nikt nie ma podwyższonego cholesterolu ani nie jest otyły.
Remigiusz dnia lut 8, 2012 | Odpowiedz
@aki77 ciekawe skąd masz takie dane. Nie wprowadzaj proszę ludzi w błąd. Masło jest produktem pochodzenia zwierzęcego i samo w sobie zawiera cholesterol, mniej więcej tyle, ile jest podane w artykule. Ilość cholesterolu w maśle zależy od rodzaju masła (są dostępne rożne miksy masła z margaryną i te zawierają go mniej). Nikt nie pisze, że masło samo w sobie powoduje otyłość i podwyższony cholesterol. Te problemy występują gdy nałoży się kilka lub kilkanaście różnych czynników. Samo spożywanie, czy nie spożywanie masła nie obniży/podwyższy znacząco cholesterolu. Jednak zamiana masła na margarynę (nie najzwyklejszą, a lepszą jakościowo) może zmniejszyć podaż cholesterolu do organizmu i podnieść jakość naszej diety, co jest niezwykle ważne u osób z wysokim cholesterolu.
rudek dnia lut 16, 2012 | Odpowiedz
Dla fanów margaryny a zwłaszcza benacolów i innych http://potreningu.pl/diety/artykuly/122/sterole-roslinne-zamiast-zapobiegac—moga-zwiekszac-ryzyko-chorob-ukladu-krazenia
Maras dnia lip 1, 2012 | Odpowiedz
Cóż za inteligentnie postawione pytanie.Co jest szybsze i ma cztery koła? Smochód czy samolot?
TheArt dnia wrz 12, 2012 | Odpowiedz
Jakie herezje, margaryna to zło, wymyślona dla biedaków i tacy niech ją jedzą, jest o wiele wiele mniej zdrowa niż masło. Zresztą zapytajcie swoją 80 letnią babcię z czym całe życie je chleb.
Roberto dnia sty 15, 2013 | Odpowiedz
margaryna to najwieksze zlo jakie wymyslil czlowiek jest to olej roslinny ktory zosatal utwardzony przez chemie. Mozecie zrobic eksperyment polozyc maslo y kostke margaryny w miejscu gdzie sa szczury. Maslo zostanie zjedzone a margaryny zostanie nietknieta tak jak smar do lozyska waszego samochodu. Polecam Wam przeczytac troche o Dra. Budwig jest to nimka ktrora cale zycie przestudiowala tluszcze. Pozdrawiam wszystkich z Hiszpanii.
Tomasz dnia maj 20, 2014 | Odpowiedz
Czytajcie ze zrozumieniem patałachy. Tu jest mowa o miękkich margarynach a nie tych w kostkach (jak ktoś pisal wyżej, żeby polozyc kostke margaryny dla szczurow). Czytac, czytac i czytac a potem dopiero pisać.
Margaryny twarde – NIE!
Margaryny miękkie – umiarkwoane tak
Masło – umiarkowane tak,
Smalec (do smażenia) – Tak
Ot takie moje zasady.
Grunt to umiarkowanie
tytus dnia sie 10, 2014 | Odpowiedz
Żadnych margaryn to sztuczny twór zwykły smar .A ta tłuszczofobia to zboczenie , w sekcjach ludzi z miażdzycą w blaszcze miażdzycowej niema nasyconych tylko omega 6 rośline połączone z wapniem prawdziwa norma cholesterolu to 250
TURUS dnia sie 28, 2014 | Odpowiedz
margaryna to sztucznie nasycone wodorem tłuszcze rośline głównie olej , słonecznikowy ,sojowy , rzepakowy rafinowane . Ogólnie wiekszości są uszkodzone właściwie są wolnymi rodnikami . A co do cholesterolu to normy zostały wygórowane bo big farma ma patenty na statyny i zarabia .
Marcin dnia sie 26, 2015 | Odpowiedz
Masło jest zdrowsze od margaryny ponieważ zawiera witaminę A i D, kwas linolowy mający właściwości przeciwnowotworowe oraz nasycone kwasy tłuszczowe, które według aktualnych badań zapobiegają chorobom układu krążenia. Margaryna natomiast jest utwardzana chemicznie aby uzyskać konsystencję masła przez co powstają w niej szkodliwe tłuszcze trans